O fotografiach:
Takie śluby to ja lubię. Zero zadęcia, zbędnych napięć, luz, uśmiechy i pełne przekonanie, że wszystko będzie tak, jak być powinno.
Ula i Rafał to obecnie warszawiacy, ale na swój ślub wybrali rodzinną miejscowość – Dąbrowa Bolesławiecka, tutejszy kościółek i Restauracja Dąbrówka okazały się wspaniałymi miejscami na TEN dzień.
W dniu ślubu udało nam się zrobić krótką sesję z piękną Warszawą a pełną sesję zrealizowaliśmy w jakiś czas później w pobliskich lasach.
Za make up Uli (i trochę Rafała) odpowiadała niezawodna jak zawsze Monika Witek a gości podczas wesela bawił niezmordowany i zawsze świetny zespół Cocons Club. A imprezę nawadniał i uświetnił pokazem Oryginalny Bar.
Naprawdę cieszę się, że tam byłem.
Ula, Rafał, dziękuję za zaufanie.
Klikacie w pierwszą fotografię i uruchomi się galeria…