Blog

Tadeusz Rolke

Odszedł wielki fotograf, humanista, dokumentalista, nauczyciel, człowiek kultury i uważności - oczywistość. Miałem szczęście spotkać go dwukrotnie, kilka razy z nim porozmawiać. Pozornie fakt, że spotkałem go na zlocie fotografów ślubnych, wydaje się absurdalny. Ale w 2018 roku zlot taki w Radoczy zorganizowali ludzie, którym zależało na edukowaniu tej branży.  Najpierw było spotkanie, podczas którego miałem...
15 lipca 2025 Brak komentarzy

Dużo dobrych emocji - sesja zdjęciowa w plenerze

Lubię takie sesje, na których jest mnóstwo śmiechu i uśmiechu, naturalnych emocji, pomysłów moich i modelki, a na końcu zadowalający nas oboje efekt. Ta sesja z Eweliną to parę godzin przygotowań i kilka planów zdjęciowych, aby powstała miła dla modelki pamiątka. Jak to u mnie, efekty to nadmiar zdjęć i ból głowy z wyborem. Na szczęście scedowany w dużej mierze na modelkę. Aby mieć dobre efekty sesji, warto...
12 lipca 2025 Brak komentarzy

Canon RF 75-300 mm F4-5.6 - tanio i przyzwoicie - TEST

Nie lubię się z zoomami 70-200, choć to bardzo praktyczne sprzęty. Używałem wielu, w różnych wariantach  różnych producentów i zwykle mi te klocki ciążyły. Na co dzień, zamiast zooma 70-200 używam... Canona 135 L F2.0 FE. Jeśli potrzebuje "bliżej" (węższego pola widzenia), to włączam cropa w aparacie i mam 216 mm. Wystarcza, choć tempo takiego zomowania jest kiepskie, ale plik i tak nadaje się nawet do dużych...
15 czerwca 2025 Brak komentarzy

Po co Wam sesja narzeczeńska?

W pewną sobotę, w dniu ślubu Oli i Tomka, byłem dość zaskoczony. Okazało się, że ich sesja narzeczeńska została wyeksploatowana wzorcowo.  Duży wydruk jednego ze zdjęć wisiał o nich w domu, kolejne trafiły w ręce rodziców. Ale to nie koniec. Następne zdjęcia zobaczyłem przed salą weselną, na stołach, a nawet w gazecie ślubnej. Jakby tego było mało, Ola i Tomek dostali jedno ze zdjęć w prezencie, bo wydębił je...
11 czerwca 2025 Brak komentarzy

Sesja narzeczeńska

Nigdy do tego nie namawiam, ale niektóre młode pracy chcą po prostu zrobić sobie sesję narzeczeńską.  Warto pomyśleć o niej wcześniej, nie dwa tygodnie przed ślubem. Warto zaplanować sobie spójne stylówki, miejsce sesji i jej czas. Trwa ona u mnie około dwóch godzin plus dojazdy (choć czasem i pięć z doliczeniem przejazdów między planami i kolacji, którą nieraz sesję kończymy). Potem okazuje się, że warto było. I...
3 czerwca 2025 Brak komentarzy

Miłość nigdy nie moknie

To mit, że w dniu ślubu musi być piękna pogoda. Mit obalony wielokrotnie przez statystykę. A przejmowanie się pogodą dzień przed ślubem, albo w jego dniu to zupełny absurd, choć często się z nim spotykam.  Na pogodę w dniu ślubu nie macie wpływu, a przejmowanie się tym, na co wpływu nie mamy, to zwykle strata czasu. Zwłaszcza w dniu uważanym za wielu ludzi za najważniejszy w życiu.  Oczywiście, jeśli ślub ma być w...
2 czerwca 2025 Brak komentarzy

Kto chce kupić wydruki fotografii z mojej wystawy "Antropocen"?

Jak już się chwaliłem na blogu i nie tylko, niedawno moja wystawa wisiała we Wrocławskim Klubie Formaty. Więcej o wystawie można przeczytać TUTAJ. Odebrane wydruki mają szansę zakurzyć się u mnie w domu, lub pójść do ludzi. Wiem, że te zdjęcia to mało optymistyczny obraz świata, ale może ktoś będzie miał ochotę któreś nabyć, a nawet sobie powiesić. Dostępna jest większość z TYCH zdjęć. Jeśli tak, to proszę o...
22 maja 2025 Brak komentarzy

Jak nie zdobędę tytułu Fotograf Roku w plebiscycie, który organizuje Gazeta Wrocławska

Gazeta Wrocławska kocha plebiscyty. Tym razem czytelnicy mogą wybierać najlepszego fotografa amatora i zawodowca. Oczywiście możliwość głosowania otwiera się za pomocą płatności, czyli dofinansowania państwowego wydawcy (w czasach PiS koncern prasowy wydający Gazetę trafił w ręce Orlenu).  Ktoś mnie do tego plebiscytu "zgłosił". Piszę w cudzysłowie, bo wiem jak takie zgłoszenia do gazetowych plebiscytów takich jak...
6 maja 2025 Brak komentarzy

Dozorczyni z Muzem Sztuki Nowoczesnej w Warszawie

Wiem, że opinie są różne, moja jest bardzo pozytywna. Cokolwiek dobrego czytałem o nowej siedzibie MSN - potwierdziło się. Negatywne komentarze zaś... na szczęście nie. To wspaniała przestrzeń do patrzenia na sztukę, bo to wspaniała przestrzeń do jej eksponowania. I na dodatek jest w niej mnóstwo naturalnego światła, w którym tak rzadko możemy patrzeć na dzieła w galeriach i muzeach. Jest cudnie, chcę jeszcze tam pobyć...
4 maja 2025 Jeden komentarz

Artimino

Na liście miejscówek ślubnych, w których zdarzyło mi się dokumentować emocje, ta ma miejsce szczególne. Artimino to malutkie miasteczko z historią z czasów etruskich z paroma ciekawymi zabytkami, paroma dobrymi restauracjami, pięknymi widokami i toskańskim klimatem. Na wzgórzu obok znajduje się dawna siedziba Medyceuszy, której hotel i restauracja są wspaniałymi miejscami na ślub i mniej lub bardziej kameralne przyjęcie....
23 kwietnia 2025 Brak komentarzy
×