O fotografiach:
Kasia i Paweł postanowili wziąć ślub w Stodole w Ołoboku, w jednej z moich ulubionych sal, w której od lat bywam nawet parę razy w sezonie. Wymarzyli sobie plenerowy ślub na bezkresnych trawnikach Stodoły i tak też się stało. Potem było dynamiczne weselisko i mam nadzieję, że widać na zdjęciach, że była to petardowa impreza.
Na moje szczęście Kasia i Paweł już w czasie podpisania umowy poważnie potraktowali mój pomysł zrobienia sesji ślubnej (oprócz mini sesji w dniu ślubu) tam, gdzie mieszkają. No i tak jakiś czas po ślubie spotkaliśmy się Holandii w pięknym Maastricht. To była niesamowita przygoda i fajna zabawa a sesja, mam nadzieję, i Wam się spodoba. Zdjęcia z sesji znajdziecie na końcu galerii. Jednym z bohaterów sesji był też Scrappy, piesek Kasi i Pawła : )
Zawsze fantastyczną Stodołę w Ołoboku bliżej poznacie TUTAJ.
Za kwiaty i wystroje odpowiadały pełne inwencji Pastelove Kwiaty i Bibeloty
Makijaż ślubny Kasi to dzieło Moniki Masiny.
Fryzura: Ela Szymborska.
Gości bawiło znakomicie Studio Dora!
A Barmański Szyk ogarniał bar : )
Film ślubny zrealizował Szymon Wasylów.