Z Joanną przez ostatnie kilkanaście lat spotykaliśmy się przez obiektywem kilka razy. Co najmniej dwa spotkania to były sesje z jej fantastyczną rodzinką, ale były też śluby realizowane przeze mnie w jej rodzinie i nie tylko.

Tym razem była to sesja, której efekty miały być prezentem dla Bardzo Ważnego Dla Niej Człowieka. Sesja, która wymagała od Joanny pewnej odwagi. Dziś Asia sama mówi, sesja okazała się prezentem także dla niej samej. Jej opinia po:

Najlepszy fotograf jakiego znam. Podczas sesji widać, że robi to z pasją, z pełnym zaangażowaniem. Profesjonalista i pasjonat w 100%. Efekty współpracy z Bernardem za każdym razem coraz bardziej mnie zachwycają. Genialny fotograf!!! Człowiek z ogromnym talentem. Czarodziej z aparatem! Zawsze uchwyca najlepsze momenty. Polecam z całego serducha!!! Satysfakcja gwarantowana. Ja na pewno powrócę 🙂

A potem dodała jeszcze publikując część efektów u siebie na Facebooku:

Bernard dziękuję za to cudo, które stworzyłeś!!! Choć minęło już trochę czasu wciąż jestem pod ogromnym wrażeniem efektów naszej ostatniej współpracy!!! Nie spodziewałam się tego nawet w najśmielszych snach, choć wiedziałam, że zdjęcia będą super. Jeszcze raz dziękuję!!!

Ja dziękuję za szalenie miłe słowa, ale przed wszystkim za fantastyczną współpracę i zaufanie.

Klikacie w pierwsze zdjęcie i uruchamia się galeria z kilkoma fotografami z tej sesji.

Make up: Dominika Szweda.
Wnętrz użyczył, za co bardzo dziękujemy, Hotel Ambasada w Bolesławcu.