O fotografiach:
Takie śluby i przyjęcia wspomina się długo. Zwłaszcza, gdy tak bardzo czuje się zaufanie nowożeńców i jeszcze bardziej chce się na nie zasłużyć swoją pracą.
Katarzyna i Piotr od początku dali mi do zrozumienia, że po prostu mam robić to, co lubię – dokumentować emocje. A było co dokumentować, bo oglądając ten reportaż zobaczycie wiele wzruszeń i uśmiechów. Mam nadzieję…
Tak Katarzyna podsumowała moją pracę:
Dzięki dużemu doświadczeniu z reportażami ślubnymi, Bernard tworzył spokojną i opanowaną atmosferę. Potrafił bardzo dobrze zapanować nad tłumem przy sesji grupowej. Bardzo zależało nam też, żeby fotograf nie rzucał się w oczy i był w stanie wychwycić naturalne zachowania gości. Od samego początku byłam pewna, że Bernard podoła zadaniu i nie myliłam się! Bernard, z całego serca dziękujemy Ci za twoje usługi. Jesteśmy bardzo zadowoleni!
SZCZERZE POLECAMY!
Katarzynę (i nie tylko) malowała Żaneta Gęsicka, a czesała (nie tylko ją) Anna Gorczyca. Imprezę rozkręcał DJ Maciej Luniak a przyjęcie zorganizowała Stodoła w Ołoboku.
Klikacie w pierwsze zdjęcie i odpala się galeria. Miłego oglądania.