Najdłuższa recenzja : ))
16 października, 2017
0 Comments
Bardzo wysoko Łukasz powiesił poprzeczkę tym, którzy startują w nieogłoszonym nigdy konkursie na najdłuższą recenzję moich poczynań fotograficznych. Miałem okazję, dzięki ich zaufaniu i skłonnościom do ryzyka, dokumentować ślub Doroty i Łukasza. A to jest jeden z najprzyjemniejszych, dla mnie, skutków:
Znacznie więcej recenzji (ale krótszych) znajdziecie TUTAJ.